Coś a'la sernik z kokosem

Chciałam upiec jakieś dobre ciasto dla mamy na wypad do koleżanek. Nie wiedziałam jakie? Zero weny, pomysłów. Chodził mi po głowie sernik ale chciałam żeby to ciasto nie było zbytnio drogie. Więc "urodziłam" coś z tego co miałam w domu. Wyszła - rewelacja ! 

Składniki:

- 3 szklanki mąki

- 3/4 szklanki cukru

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

- szczypta soli

- 6 żółtek

- 250g Kasi

- 2 łyżki cukru waniliowego

- aromat śmietankowy 

- dżem z czarnych porzeczek 

- krem czekoladowy np. nutella 100g 

Do nadzienia:

- 6 białek

- szklanka cukru pudru

- 2 budynie po 40g - u mnie śmietankowy i biszkoptowy

- wiórki kokosowe 250g

- śmietana 18% - 650ml 

- twarożek orzechowy 300g 

- sok z dużej cytryny

Przygotowanie: Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić na połowę. Jedną część włożyć do lodówki a drugą wylepić dno blachy (25x35) Ciasto posmarować dżemem pomieszanym z kremem czekoladowym. Całość schować do lodówki. 

W tym czasie przyrządzić masę; Białka ubić na sztywno z cukrem pudrem, wsypać budynie i wiórki kokosowe. Wlać śmietanę oraz twarożek i sok z cytryny. Całość wymieszać mikserem. Masę wylać na ciasto z dżemem, a na nią zrobić z ciasta wcześniej schowanego do lodówki małe kulki i ułożyć na wylanej masie. Można też ciasto zetrzeć na tarce, wedle uznania. Piec 50 minut w 180C.